Wywiad z Małgorzatą Podstawną
Pasja Pisania: Serdecznie gratulujemy wydania Pani pierwszej powieści obyczajowo – kryminalnej „Trzy trupy”. Jak to się stało, że zaczęła Pani pisać?
Małgorzata Podstawna: Bardzo dziękuję. To spełnienie mojego marzenia, które zrodziło się w mojej głowie około pięciu lat temu. Zaczęłam pisać nieco wcześniej, raczej do szuflady i właściwie głównie po to by dać upust emocjom, odstresować się. Gdy napisałam pierwszą powieść kryminalną, która w szufladzie została i zostanie, miała miejsce pewna sytuacja w mojej rodzinie, która stała się inspiracją do powieści „Trzy trupy”.
Pasja Pisania: Jaka jest droga od pisania do szuflady do publikacji książki?
Małgorzata Podstawna: W moim przypadku – długa ;) Pierwsza wersja powieści powstała dość szybko (za szybko), dałam do przeczytania koleżankom, ale ich opinia nie była zbyt pozytywna. Brzmiała mniej więcej tak: „szału nie ma, ale powinnaś pisać dalej, bo dobrze ci to idzie”. Odłożyłam więc pisanie kryminału i postanowiłam nauczyć się pisania. Tak trafiłam do Pasji Pisania na kursy – Pasja Pisania I, Pasja Pisania II, Inspiracje i kilka razy Praca nad Tekstem. To te kursy dały mi narzędzia, motywację oraz inspirację, co pozwoliło wrócić do powieści „Trzy trupy” i ją udoskonalić pod okiem zarówno nauczycieli, jak i uczestników kursów.
Pasja Pisania: Kto był Pani mistrzem do naśladowania?
Małgorzata Podstawna: Uwielbiam kryminały, zaczytywałam się w powieściach Harlana Cobena, James’a Pattersona, Tess Gerritsen czy naszych polskich autorów jak na przykład Katarzyny Bondy, Zygmunta Miłoszewskiego, Remigiusza Mroza. Myślę, że podświadomie czerpałam z każdego z nich. Jednak to nauczyciele Pasji Pisania – Basia Sęk i Michał Urbaniak nauczyli mnie najwięcej. Chłonęłam wiedzę, którą przekazywali i wprowadzałam w moje pisanie większość uwag jakie mi dawali.
Pasja Pisania: Jak wymyśliła Pani swoich bohaterów? Czy postacie pochodzą z realnego świata czy są wyłącznie tworem fantazji?
Małgorzata Podstawna: Postacie są mieszanką osób, które znam osobiście, które widuję na ulicy oraz mojej fantazji. Większość bohaterów jest podobna w czymś do kogoś kogo znam, ale nie we wszystkim, część łączy cechy kilku znanych mi osób. Jeśli na przykład od kogoś zaczerpnęłam styl mówienia, to wygląd wymyśliłam.
Pasja Pisania: Jak wygląda u Pani proces pisania powieści? Tworzy Pani najpierw jakiś szkic fabuły czy raczej pisze Pani „z głowy”?
Małgorzata Podstawna: Powieść „Trzy trupy” pisałam z głowy. To jedno wydarzenie, które spotkało kogoś z mojej rodziny, było inspiracją i od tego zaczęłam historię. Miałam tylko spis bohaterów wraz z ich cechami. Jednak gdybym mogła cofnąć czas, zabrałabym się za to inaczej. W pierwszej wersji mojej powieści, „wena” skończyła się w połowie i końcówka była kiepska, bo nie miałam na nią pomysłu. Zaczęłam pisać znając tylko początek historii. Później wiele czasu spędziłam na poprawkach, wprowadzaniu zmian, kasowaniu niektórych fragmentów. Wiele razy przychodziło mi do głowy „a może lepiej zacząć od początku”. Teraz, gdy jestem już po kursach, wiem, że lepiej jest stworzyć szkic fabuły.
Pasja Pisania: Skąd czerpie Pani pomysły do swoich książek? Szuka ich Pani aktywnie czy może same przychodzą?
Małgorzata Podstawna: Pomysły czerpię z otaczającego świata. Obserwuję, słucham. Czytam gazety, oglądam wiadomości, a nawet seriale i filmy. Wszelkie ciekawe sytuacje, zdarzenia, miejsca zapisuję w notesie. Później wykorzystuję to w powieści. Mam też dość wybujałą wyobraźnię, więc czasami gdy zaczynam pisać, pomysły same przychodzą do głowy na bieżąco.
Pasja Pisania: Jakie jest Pani doświadczenie – łatwiej zacząć czy skończyć pisanie, kiedy przestać poprawiać?
Małgorzata Podstawna: Zdecydowanie łatwiej zacząć pisanie. Natomiast zakończenie pisania… to niekończąca się historia. Swoją powieść poprawiałam kilkadziesiąt razy. Czytałam ją do znudzenia. I gdyby nie słowa, które przeczytałam na portalu społecznościowym: „Zrobione jest lepsze od doskonałego” to pewnie nadal bym ją poprawiała.
Pasja Pisania: Co było dla Pani najtrudniejsze w procesie pisania tej książki?
Małgorzata Podstawna: Poprawianie. Tak jak wspomniałam, zabrałam się do pisania nie mając o tym zielonego pojęcia. Napisałam powieść, dopiero potem trafiłam na kurs, gdzie uczyłam się jak pisać dobrze, przeczytałam dwie książki o tym jak pisać i dopiero wtedy zrozumiałam, że to, co już mam napisane wymaga przeredagowania, wielu poprawek, zmian itp. I to był najtrudniejszy moment. Czasami łatwiej zacząć wszystko od nowa.
Pasja Pisania: Jaki Pani miała sposób na motywowanie się do pisania?
Małgorzata Podstawna: Na początku pisałam do szuflady, ale w którymś momencie zaczęłam marzyć o tym by wydać książkę, by mogli ją przeczytać inni. I za każdym razem gdy przechodziłam obok księgarni, wyobrażałam sobie, że tam, na wystawie stoi moja książka. Jestem osobą zadaniową, więc gdy już postawiłam przed sobą taki cel – wydać książkę, to po prostu do tego dążyłam i to mnie motywowało.
Pasja Pisania: Uczestniczyła Pani w kursach kreatywnego pisania – jak ocenia Pani udział w takich warsztatach, czego można się nauczyć, co dają w praktyce?
Małgorzata Podstawna: Dla mnie takie warsztaty były nieocenioną pomocą w nauce i doskonaleniu warsztatu. Na moim przykładzie widać, że można się na nich nauczyć pisania od początku, od podstaw – czyli jak tworzyć bohaterów, jak planować i rozwijać fabułę, w jaki sposób prowadzić akcję, jak „używać” narratora, jak wyważyć ilość dialogów i opisów, poprzez wydawałoby się niuanse dotyczące atrybucji, zapisu dialogu, używania zamienników czy tak zwanej „siejączki” czy konkretną prezentację tego jak wygląda profesjonalna korekta / redakcja / recenzja, aż po kwestie dotyczące tego jak obserwować świat, skąd czerpać inspirację. Każdy warsztat wymaga wkładu własnego w postaci czy to prezentacji swojego tekstu, czy wykonania ćwiczenia, a także oceny tekstów innych osób. Wartość dodana takich warsztatów jest ogromna i zachęcam każdego, kto myśli poważnie o pisaniu, do udziału w kursach Pasji Pisania.
Pasja Pisania: Na koniec, proszę nam zdradzić jakie ma Pani dalsze plany pisarskie?
Małgorzata Podstawna: Mam rozpoczętą powieść o pracy w korporacji, ale ją również zaczęłam pisać przed kursami i tym razem pójdę drogą „lepiej zacząć wszystko od nowa” ;) Pomysł jest, bohaterowie są, fabuła jest. Teraz trzeba to wszystko ubrać we właściwie słowa. Ponadto, jeśli powieść „Trzy trupy” zyska pozytywne recenzje, wówczas mam w planach kontynuację losów Joanny.
Bardzo dziękuję Pasji Pisania.
Pasja Pisania: Dziękujemy za wywiad i życzymy dalszych sukcesów pisarskich :)